fot. FB/GKS Cartusia 1923
Pomorscy III-ligowcy na półmetku
W III-ligowych rozgrywkach grupy II uczestniczy pięć drużyn z województwa pomorskiego. Rozgrywki osiągnęły półmetek, a nawet go przekroczyły – niektórym drużynom zimowa aura pozwoliła rozegrać po jednym meczu rundy rewanżowej.
W rozgrywkach III ligi bierze udział pięć drużyn z naszego województwa: Cartusia Kartuzy (7 miejsce), Gedania Gdańsk (9), Stolem Gniewino (15), KP Starogard Gdańsk (17) i Wikęd Luzino (18 – ostatnie).
Czysto statystycznie nasze drużyny są niżej notowane od pozostałych województw z makroregionu – wielkopolskiego, kujawsko-pomorskiego i zachodniopomorskiego. Jednak jest to dopiero połowa rozgrywek i mamy nadzieję, że w rundzie wiosennej sytuacja w tabeli zmieni się na korzyść naszych zespołów.
Najwyżej sklasyfikowanym pomorskim trzecioligowcem na półmetku rozgrywek jest Cartusia Kartuzy, co czyni ją piątym w hierarchii klubem naszego województwa według stanu na koniec 2023 r., po pierwszoligowych Arce Gdynia oraz Lechii Gdańsk, a także Raduni Stężyca i Chojniczance Chojnice, które grają o szczebel niżej.
Klub trenera Sebastiana Letniowskiego wyraźnie odnalazł pomysł na siebie, stawiając mocno na wychowanków z regionu, choć akurat najlepszy zawodnik drużyny w rundzie jesiennej, Piotr Łysiak przekroczył już trzydziestkę. Pomocnik rodem z Olsztyna rozegrał wszystkie 18 jesiennych meczów w podstawowym składzie, tylko w jednym z nich schodząc z placu gry przed upływem 90 minut.
Dwóch zawodników Cartusii wzbudza zainteresowanie drużyn z wyższych klas rozgrywkowych – są to 24-letni kolumbijski obrońca Oscar Vidal oraz przede wszystkim rok młodszy środkowy pomocnik Dawid Szałecki, autor aż 10 jesiennych bramek.
Mówi się, że drugi sezon jest najtrudniejszy dla beniaminka i to poniekąd sprawdza się w przypadku Gedanii Gdańsk. Ekipa z ul. Hallera była rewelacją poprzedniego sezonu i długo wydawało się, że może powalczyć nawet o awans. Ostatecznie „Geda” zajęła szóste miejsce, a finałowy mecz rozgrywek z Olimpią Grudziądz na Polsat Plus Arenie będzie wspominany jeszcze przez wiele lat.
W bieżących rozgrywkach zasłużony klub zdecydowanie postawił na Pro Junior System, co oznaczało pożegnanie m.in. z napastnikiem Adamem Dudą, który zasilił IV-ligowego Jaguara Gdańska. - To była wspólna decyzja. Gedania zdecydowała się mocno pójść w stronę Pro Junior System, a mój PESEL jest szeroko znany. Rozstaliśmy się w zgodzie, rehabilitując się po kontuzji spotkałem nawet na Gedanii Krzyśka Bąka i trenera drugiego zespołu, zapytałem żartem czy mogę się zapisać. Oni odpowiedzieli, że przecież nigdy się nie wypisałem – mówi nam Adam Duda.
Ta zdrowa strategia przynosi efekt - Gedania zdecydowanie prowadzi w Pro Junior System mając 6229 punktów, drugi Zawisza Bydgoszcz ma tych punktów 4528, trzecie miejsce na podium przypadło KP Starogard Gdański, który uzbierał 3865 punktów.
Z klubów pomorskich KP Starogard Gdańsk jest najdłużej występującym na tym szczeblu – od sezonu 2017/18, gdy kociewiacy przejęli licencję KS Chwaszczyno. W każdym z tych sezonów Starogard plasował się wygodnie, co najmniej w połowie stawki i nie groziła mu utrata III ligi. Aż do teraz. Drużyna z miasta Kazimierza Deyny musi zwłaszcza poprawić grę na własnym stadionie imienia wielkiego polskiego piłkarza – jeden punkt w dziewięciu meczach to stanowczo za mało.
Stolem Gniewino plasuje się tuż nad strefą spadkową III ligi. Po siedemnastu kolejkach Stolem ma pięć punktów przewagi nad Unią Solec Kujawski (pierwsza w strefie spadkowej) i w perspektywie zaległy mecz właśnie z Unią. W pierwotnym terminie to spotkanie zostało odwołane z uwagi na niekorzystną aurę. Stolem, tak jak Cartusia znalazł pomysł na siebie - Gniewino posiada Szkołę Mistrzostwa Sportowego, a Stolem aż 16 drużyn i doskonałą bazę, z której korzystali hiszpańscy mistrzowie Europy w 2012 r. Wszystko więc w nogach i głowach drużyny z Gniewina.
Wikęd Luzino zaczął sezon nie najlepiej. Chwilę trwało nim beniaminek zaczął gromadzić punkty. Pierwsza zdobycz w siódmej kolejce, pierwsza wygrana przyszła w 12. - co ciekawe wszystkie trzy zwycięstwa w rundzie jesiennej zostały zanotowane w meczach domowych z lokalnymi rywalami. Wszystkie były dość przekonujące - 3-1 z Cartusią, 3-0 z KP Starogard Gdański, 5-2 ze Stolemem Gniewino. Jeśli na wiosnę drużyna trenera Waldemara Walkusza poprawi grę na wyjazdach (do tej pory komplet dziewięciu porażek), do tego dołoży częstsze punktowanie przed własną publicznością, to będzie się liczyć w walce o pozostanie na czwartym poziomie rozgrywek. Przed Wikędem trudna runda rewanżowa, ale nie należy jeszcze skreślać tego zespołu.