Amatorska Liga jedenastek dla drużyn z województwa pomorskiego – AP Bałtyk Gdynia

Bałtyk Gdynia plasuje się na szczycie ligowej tabeli w rozgrywkach wojewódzkich U-17, co oznacza piłkarzy urodzonych w roczniku 2008. Biało-Niebiescy juniorzy spoglądający z góry na ligowych rywali, w ostatnich latach to nie był częsty widok. A przecież kiedyś Bałtyk słynął z pracy z młodzieżą i kształtowania młodych talentów – do wielkich karier z tego klubu startowali m.in. reprezentanci Polski, Andrzej Bledzewski, Piotr Rzepka i Andrzej Zgutczyński. Największym sukcesem juniorów Bałtyku było wicemistrzostwo Polski w 1982 r. i dwa brązowe medale (1977 i 2000 – juniorzy młodsi).

Dziś Biało-Niebieska rodzina dzieli się na IV-ligowy SKS Bałtyk (drużyna seniorów, A-klasowe rezerwy i najstarsza drużyna junior A1) oraz Akademię Piłkarską Bałtyku. W tej drugiej trenuje ponad 300 adeptów futbolu, najwięcej w Gdyni. Między AP i SKS panują dziś pokojowe relacje, co nie było regułą w przeszłości, a dowodem na dobrą współpracę jest osoba trenera Artura Domerackiego, jednocześnie asystenta Michała Połomskiego w ekipie IV-ligowej i pierwszego trenera drużyny U-17, która aktualnie lideruje lidze wojewódzkiej w kategorii B1.

- Nigdy nie ukrywałem, że moim celem jest piłka seniorska, dlatego dziękuję Michałowi za szansę i propozycję. Jeśli chodzi o drużynę U-17, prowadzę ją od lipca, cieszę się, że chłopcy „kupili” moją filozofię gry, że 90 minut treningu mija nie wiadomo kiedy. Wszyscy się dobrze bawimy i uczymy siebie nawzajem, jednak nie odlatujemy w chmury. Wynik nie jest celem samym w sobie, celem jest rozwój zawodników, by jak najwięcej z nich zaistniało w piłce seniorskiej, a jeśli towarzyszą temu dobre rezultaty tylko się cieszyć – mówi nam trener Artur Domeracki.

W lidze wojewódzkiej B1, w siedmiu dotychczasowych meczach Bałtyk Gdynia zgromadził 19 punktów, a stosunek bramek to 35:7. Biało-Niebiescy posiadają dość bezpieczną przewagę nad konkurencją, która jednak ma do odrobienia zaległości, stąd rywalizacji daleko do rozstrzygnięcia.

- Liga wojewódzka liczy tylko 11 zespołów, co daje 10 meczów w rundzie. Nie mnie dociekać przyczyn takiego stanu rzeczy. Oceniam, że to dla zawodników kategorii juniora młodszego stanowczo za mało, dlatego granie uzupełniamy sparingami – w okresie przygotowawczym rozegraliśmy ich aż siedem. Do tej pory w siedmiu meczach, sześć razy wygraliśmy i raz zremisowaliśmy – 1-1 z Arką. W meczu z Gedanią udało nam się odwrócić losy spotkania i wyciągnąć wynik z 1-3 na 4-3. Może być tak, że meczem o pozycję lidera półmetka będzie ostatnie spotkanie rundy z Jaguarem – ocenia Domeracki.

Siłą rzeczy, lider tabeli po trzeciej części sezonu musi myśleć o triumfie w rozgrywkach. Dziwne, gdyby było inaczej. Wygrana w województwie nie oznacza jeszcze awansu do CLJ, a baraż o nią. Do tej pory Bałtyk grał w CLJ tylko raz - w 2013 r. Pod kierunkiem Marcina Martyniuka gdynianie zajęli bezpieczne ósme miejsce w grupie B, lecz stracili miejsce w CLJ z powodu reformy rozgrywek. Późną jesienią 2017 zespół U-17, prowadzony przez Krzysztofa Wesołowskiego i oparty na roczniku młodszym (2002), uczestniczył w barażu o awans do CLJ, lecz nie sprostał Bałtykowi Koszalin.

- Nie mamy ciśnienia na awans do CLJ i głośno o nim nie mówimy, przynajmniej w sztabie. Wiem jednak, że ten temat jest obecny wśród zawodników, to normalne gdy się jest liderem rozgrywek. System rozgrywek jest tak skonstruowany, że nawet w przypadku awansu na arenie ogólnopolskiej wystąpi nie drużyna rocznika 2008, a młodsi koledzy z rocznika 2009. Nie znaczy, że nas to demotywuje, wprost przeciwnie. To byłoby coś zagrać w barażu o CLJ. Dla przykładu chłopcy ze Stolemu Gniewino w poprzednim sezonie z powodzeniem grali baraż o CLJ U-17 z GKS Katowice. Myślę, że gdyby Bałtyk zagrałby z jakąś znaną marką, wielu starym „Kadłubom” zaszkliłyby się oczy, a NSR zapełniłby się bardziej niż podczas meczów IV ligi – trener Domeracki twardo stąpa po ziemi, jednak zdarza mu się snuć plany i marzyć, zwłaszcza że ma co wspominać.

- Grałem w barwach Bałtyku rocznika 1994, gdy w 2011 r. w ćwierćfinale mistrzostw Polski juniorów pokonaliśmy KSZO Ostrowiec. Potem w półfinale w dwumeczu okazaliśmy się gorsi od Legii Warszawa. Straszna szkoda, bo finałowy turniej odbywał się w Gdyni. Życzę moim zawodnikom, aby mieli co wspominać – kończy trener Artur Domeracki, trener drużyny U-17 Bałtyku Gdynia, lidera ligi wojewódzkiej B1 oraz asystent trenera w IV-ligowym zespole seniorów.

Skład drużyny AP Bałtyk Gdynia 2008
Bramkarze
Wojciech DYRLAGA
Wojciech TALBIERZ
Zawodnicy z pola
Euzebiusz BEBEJ
Michał CHABOWSKI
Stanisław CHARAMSA
Michał CICHOŃ
Jakub DOMAGAŁA
Jan DRZAZGOWSKI
Mateusz FROLIKÓW
Bartosz KOSIDŁO
Igor LESZCZYŃSKI
Mikołaj LUPA
Antoni ŁUKASIEWICZ
Jerzy MICHALAK
Mikołaj MINGA
Fabian ROBASZKIEWICZ
Andrzej ROHDE
Antoni ROHDE
Jan RÓŻEWSKI
Mateusz SŁOWIK
Piotr STASIAK
Michał SZULC
Filip TELSZEWSKI
Mateusz WAJDA
Nikodem ZAWADZKI